Perły z odzysku – 1/2019 Perły z odzysku – 1/2019
Przemyślenia

Perły z odzysku – 1/2019

Sebastian Frąckiewicz
Czyta się 4 minuty

Książki dla dzieci często bywają świadectwem swojej epoki. Bajki i wiersze wydawane w czasach PRL-u niewątpliwie noszą ślady obowiązującej wówczas ideologii. Nie znaczy to jednak, że nie są warte uwagi.

Dziś tego typu publikacje raczej trącą już myszką. Nadmiernie rozbudowana poetycka fraza, jakieś przerzutnie, historyczne dygresje, a nawet odwołania do muz. A które dziecko dziś wie, co to są muzy? Na dodatek to zwykle książki podszyte określoną wizją patriotyzmu i mniej lub bardziej nawiązujące do idei

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Perły z odzysku – 2/2018 Perły z odzysku – 2/2018
Przemyślenia

Perły z odzysku – 2/2018

Sebastian Frąckiewicz

Lepiej sobie z samolotów nie żartować – ani z tych latających, ani z tych, które pod postacią pomników próbują upamiętniać różne tragiczne wydarzenia. Jednak historia polskiej ilustracji zna przypadki autorów, którzy nie stosowali się do tej reguły. Być może dlatego, że samolot nie miał jeszcze tak potężnego i przytłaczającego ładunku symbolicznego.

Aeroplan, który fikał koziołki

Jeden z najbardziej charakterystycznych samolotów w historii polskiej ilustracji to ten narysowany przez Mirosława Tokarczyka do słynnego wiersza W aeroplanie Juliana Tuwima.

Czytaj dalej