Pisanie o okładkach „Przekroju” to dziennikarstwo rozrywkowo-śledcze. Okładka jest tylko punktem wyjścia, jeden trop prowadzi do kolejnych. Trafić na tę – z czerwca 1957 r. – to jak wygrać w totka! Swoją drogą, jego pierwsze losowanie odbyło się kilka miesięcy przed publikacją tego numeru. W tym samym roku na rynku pojawiła się kultowa syrenka, zadebiutowały też takie pisma, jak „Miś”, „Ekran” i „Polityka”, a „Sztandar Młodych” opublikował pierwszy odcinek przygód Tytusa, Romka i A’Tomka.
Okładkę zdobi kadr z filmu animowanego o perypetiach profesora Bączyńskiego, którego stworzył Konstanty Ildefons Gałczyński na potrzeby „Przekrojowego” Teatrzyku Zielona Gęś. Jego historia została na naszych łamach opisana w charakterystycznej ramce – znanej Państwu i dziś – 10 lat wcześniej, w 1947 r., a pod koniec lat 50. Jerzy Kotowski zrobił z niej