Zdjęcie, które było nagłówkiem Zdjęcie, które było nagłówkiem
i
Adam Lach, Napo Images Warszawa. Uczestnicy protestów zorganizowanych przeciwko reformom polskiego sądownictwa. 24 lipca 2017 r.
Przemyślenia

Zdjęcie, które było nagłówkiem

Joanna Kinowska
Czyta się 5 minut

Został nam już tylko jeden ogólnopolski konkurs fotografii prasowej. Jeszcze rok temu mieliśmy, przez wiele zresztą lat, BZ WBK Press Foto. Jeśli ktoś był niepocieszony werdyktami jednego, wyglądał nagród drugiego konkursu. Zwykle ogół nie zgadzał się z wynikami żadnego z nich. Teraz jest prościej, mniej zdjęć do obejrzenia. Kiedy jednak większość fotografii z konkursów prasowych nie jest wcześniej publikowana (poza Internetem i stronami autorów), to brak jednego konkursu dokuczliwie boli. A ten jeden, co został, urasta do rangi wyroczni. Tym bardziej trzeba się mu przyjrzeć.

Dla tych z Państwa, którzy na

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Na krawędzi światła i cienia Na krawędzi światła i cienia
i
fot. Saul Leiter „Footprints”, ok. 1950 © Saul Leiter Foundation
Doznania

Na krawędzi światła i cienia

Wojtek Wieteska

Co można zobaczyć na wystawie Saula Leitera w muzeum Foam? Zdjęcia przypominające obrazy i Nowy Jork w Amsterdamie. Oraz to, że w erze cyfrowego przesytu fotografia wciąż może mieć duszę.

Ćwierćwiecze otwierające XXI w. dobiega końca, niebawem dwusetna rocznica utrwalenia pierwszego obrazu zapisanego za pomocą światła: Widok z okna w Le Gras. Francuski fizyk i wynalazca Joseph Nicéphore Niépce wystawił aparat (camera obscura z ładunkiem światłoczułej płyty miedzianej) przez okno pracowni, kierując obiektyw na wewnętrzny dziedziniec domostwa.

Czytaj dalej