Marcin Szczodry

Architekt. Pochodzi z Mielca, studiował w Krakowie, a na stałe osiadł w Berlinie. Miłośnik Wikipedii i zapalony zbieracz nieprzydatnych faktów. Lubi odnajdywać zapomniane przez wszystkich historie. Chciałby prowadzić własną knajpę albo zostać przewodnikiem.

Sztuka + Opowieści

Przemyślenia

Nasza szafa

O tym, że w szafie nie siedzi się w pojedynkę i o różnicach w życiu LGBT+ u nas i u sąsiadów. Komentarz z Berlina.

Marcin Szczodry

Architektura to sztuka społeczna

Świat + Ludzie

Edukacja

Architektura to sztuka społeczna

Rewolucja w dziedzinie nauczania architektury dokonuje się nie w wielkich europejskich ośrodkach, lecz na dalekiej amerykańskiej prowincji. O działalności Rural Studio w Newbern, w stanie Alabama, pisze

Marcin Szczodry

Mieszkanie w reaktorze

Świat + Ludzie

Wiedza i niewiedza

Mieszkanie w reaktorze

Architektoniczne kuriozum czy początek zielonej rewolucji? W Hamburgu powstał pierwszy na świecie budynek zasilany energią pozyskaną z hodowli alg, o czym zawiadamia

Marcin Szczodry

Atlantropa – zapomniany sen międzywojnia

Świat + Ludzie

Wiedza i niewiedza

Atlantropa – zapomniany sen międzywojnia

Choć brzmi to jak fabuła steampunkowej powieści, idea stworzenia Atlantropy długo rozpalała wyobraźnię wielu Europejczyków. Miała być odpowiedzią na problemy lat międzywojennych: masowego bezrobocia, ubóstwa i rosnących napięć między narodami. Dziś mało kto pamięta o autorze tego szalonego projektu.

Marcin Szczodry

Nowe Stare Miasto

Świat + Ludzie

Wiedza i niewiedza

Nowe Stare Miasto

„Frankfurt odzyskał swoje serce” – w ostatni weekend września pod tym hasłem świętowano nad Menem otwarcie zrekonstruowanego fragmentu Starego Miasta. Choć trwający ponad dekadę projekt dobiegł końca, to nie cichnie dyskusja nad sensem tego przedsięwzięcia. Sprawie przygląda się

Marcin Szczodry

Budowanie rozłożone w czasie

Świat + Ludzie

Marzenia o lepszym świecie

Budowanie rozłożone w czasie

„Incremental housing” jako strategia na pewno nie jest odpowiedzią na wszystkie problemy. Dowodzi jednak, jak czasem bardzo prosta idea potrafi wiele zmienić - pisze

Marcin Szczodry