W zeszłym roku w Warszawie odsłonięty został „Pomnik neurotyków”. Zaprojektował go ceniony w kraju i za granicą malarz Rafał Bujnowski. Ceremonii odsłonięcia dokonał równie kultowy artysta, a także znany neurotyk i melancholik Oskar Dawicki. To jemu dedykowany jest monument noszący podtytuł „Kałuża Oskara”.
Jak sama nazwa wskazuje, pomnik ma formę kałuży. Kiedy pada, precyzyjnie wymodelowane w chodniku okrągłe zagłębienie wypełnia się deszczówką. Doskonale komponuje się wówczas z innymi kałużami, które w słotny dzień odbijają pochmurne niebo. W suche dni „Pomnik neurotyków” wygląda jeszcze lepiej, ponieważ staje się prawie niewidoczny. Nie dostrzeże go ktoś, kto zadziera nosa. Znajdzie go tylko osoba, która patrzy pod nogi.