Konopie – roślina zbyt użyteczna Konopie – roślina zbyt użyteczna
i
fot. Aleksander Borawski
Promienne zdrowie

Konopie – roślina zbyt użyteczna

Katarzyna Tyszkiewicz-Borawska
Czyta się 10 minut

Usłyszeliśmy z przyjaciółmi, że konopie wracają na polskie ziemie i też zapragnęliśmy zostać hodowcami. Nie wiedzieliśmy, że przyniesie nam to moc utrapień – ale i dużo radości.

Spółkę założyliśmy we troje: ja, mój mąż Aleksander i nasz przyjaciel Przemek. Jak tercet przyjaciół z Ziemi obiecanej, tyle że nie fabrykę zakładaliśmy, ale uprawę konopi. Nasiona dostaliśmy w poznańskim Instytucie Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich. Mieliśmy wyprodukować dla nich ziarno na rekultywację. Reszta plonu – kwiatostany i słoma – miała być do naszej dyspozycji i z góry postanowiliśmy przeznaczyć ją na olejek oraz beton konopny. Byliśmy pełni zapału i dobrych przeczuć.

Wczesną wiosną Przemek, który jest rolnikiem, przygotował ziemię – zaorał i nawiózł obornikiem. 

Sialiśmy w maju. Wyobrażaliśmy sobie, że wyjdziemy na pole, sięgniemy do przytroczonej u pasa sakiewki i w późnowiosennym słońcu rozrzucać będziemy ziarna, ocierając pot z czoła w poczuciu uczciwie wykonanej pracy.

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Połączeni oddechem Połączeni oddechem
i
Berthe Morisot, „Forêt de Compiègne”, 1885, Bequest of Estelle McCormick (domena publiczna)
Złap oddech

Połączeni oddechem

Łukasz Nowacki

Przeciętny człowiek w dobrym stanie zdrowia może wstrzymać oddech na około dwie minuty. Osoby o wybitnych predyspozycjach fizycznych mogą wytrzymać pod wodą bez oddychania nawet kilkanaście minut, nie tracąc przy tym świadomości (tzw. wodni nomadzi – członkowie ludu Baju z Indonezji).

Światowy rekord w nurkowaniu na bezdechu należy do Budimira Šobata, który wstrzymał oddech na 24 minuty i 37 sekund. Warto jednak oddychać, i to świadomie ‒ głęboko, pełną piersią.

Czytaj dalej