Im głębiej w kryzys klimatyczny, tym bardziej trzeba się zastanowić, czym właściwie jest dla nas dzisiaj natura.
Pojęcie „natury” to jedno z największych wyzwań dla współczesnego stoika. Ortodoksyjny stoicyzm umieścił je na sztandarze, a zgodność z naturą uznawał za podstawową zasadę etyczną. Jak wielokrotnie wspominałem, wierne trzymanie się tej zasady jest w XXI w. niespecjalnie możliwe, a jeśli ktoś próbuje, to trafia z reguły na manowce. Nierzadko groźne. Stąd też natura pojawia się względnie rzadko w moim Głosie stoika. Nie znaczy to jednak, że należy zupełnie zapomnieć o tym pojęciu. Co widać tym bardziej, im głębiej w kryzys klimatyczny, no i im głębiej w covid.
Zacznijmy od strony, by&nb