Poczuj i zrozum Poczuj i zrozum
Pogoda ducha

Poczuj i zrozum

Magdalena Róża Skoczewska
Czyta się 3 minuty

Czasami dotarcie do sedna problemu jest łatwiejsze, niż sądzimy.

Nie jest łatwo dotrzeć do sedna trapiącego nas właśnie problemu, bo zwykle bardzo rzadko potrafimy być uważni. Po pierwsze, trzeba w ogóle chcieć dotrzeć do sedna, zacząć od zadania sobie pytania: „Co się teraz ze mną dzieje?”. Oczywiście brzmi to banalnie, jak większość rzeczy napisanych na temat mindfulness.

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

O pożytkach z samotności O pożytkach z samotności
i
"Samotne drzewo", 1822 r., Caspar David Friedrich, Alte Nationalgalerie
Pogoda ducha

O pożytkach z samotności

Jakub Bas

Wystarczy przejść się ulicami jakiegokolwiek miasta, by zauważyć, że nasza kultura jest zorientowana na przebywanie w towarzystwie innych. Nie ma jednoosobowych kin, a w restauracjach próżno szukać stolików dla samotników, choć jedzenia solo na szczęście się nie zabrania. Po pandemicznej izolacji notowania rodziny i przyjaciół wzrosły jeszcze bardziej. Dla zachowania niezbędnego w świecie balansu warto jednak przypomnieć, że i z przebywania we własnym tylko towarzystwie można czerpać szereg korzyści. Oto one:

1. Samotność podnosi naszą kreatywność

Wszyscy bez wyjątku jesteśmy krea­tywni. W grupie zawsze jednak jeden jest kreatywny mniej, drugi bardziej. Grupa podąża za najsilniejszym i z reguły działa wspólnie, kosztem indywidualnych potrzeb. Warto pobyć samemu i oddać się kreatywnym zajęciom bez zewnętrznych wpływów. Nie trzeba od razu rzeźbić w marmurze lub kreślić pejzaży węglem. Można ugotować obiad, można ułożyć kwiaty w wazonie. Liczy się każda aktywność, która pozwala tworzyć.

Czytaj dalej