Dziura w ziemi – zaskocz swoich bliskich wizytą w wykopanej na podwórku dziurze w ziemi. Nikt z twoich znajomych jeszcze nie odwiedził tak egzotycznego miejsca!
Aby upewnić się, że będą to wakacje niepowtarzalne, koniecznie zakop dziurę, kiedy będziesz ją opuszczał. Pamiętaj też o lampie błyskowej w aparacie – w głębokiej dziurze mogą być problemy ze światłem.
Biblioteka – zaciszne miejsce, nierzadko dysponujące klimatyzacją, pokryte kurzem i nieodwiedzane praktycznie przez nikogo, zachowało aż do XXI w. czar dziewiczych ziem z czasów konkwistadorów. Niedogodnością może być brak cateringu i generalnie zakaz jedzenia i picia. Ale czyż wakacje to nie świetny moment na małą głodówkę? Pamiętajcie, aby pakując się, nie pomylić okularów korekcyjnych z przeciwsłonecznymi.
Cmentarz komunalny – jakkolwiek wszyscy prędzej czy później miejsce to odwiedzą (i w tym sensie element egzotyki jest nieco zaburzony), to jednak spędzenie kilku tygodni pod namiotem na cmentarzu może pomóc nam zastanowić się nad sensem podróżowania w ogóle. Okolica na tyle wciągająca, że często wakacje na cmentarzu są wakacjami ostatnimi.
Wenus – przyjemna, kojąca temperatura dochodząca do 460°C. Ożywcze deszcze kwasu siarkowego sprawiają, że ta ustronna planeta to gratka dla miłośników spokojnych wakacji w tropikach. Drinki z palemką, bezwodne plaże aż po horyzont i przyjemna bryza dochodząca do 360 km/h gwarantują natychmiastowe wieczne ukojenie.
Jądro atomu – świetny pomysł na wakacje dla bardzo małych ludzi. Miejsce o tyle ciekawe, że dosyć powszechnie występujące, a nikt jeszcze nie był w samym jego środku. Jest to również godna uwagi opcja ze względów ekonomicznych, np. okruszek chleba wystarczy nam na całe wakacje. Dużo ciekawych lokacji do zwiedzania, głównie protony i neutrony.
Kielce – stolica Gór Świętokrzyskich, prawa miejskie w XIII w., niespełna 200 tys. mieszkańców; Kadzielnia (dawny kamieniołom), XVII-wieczny Pałac Biskupów Krakowskich oraz bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP; pomnik dzika. W pobliżu jaskinia Raj i liczne nieużytki.