Pięć etapów godzenia się ze śmiercią
i
ilustracja: Tomek Kozłowski
Rozmaitości

Pięć etapów godzenia się ze śmiercią

Czyta się 3 minuty

1. Zaprzeczenie

„To nie może być prawda”. „To nie ja”. „Lekarz się pomylił, trzeba powtórzyć badania” – ta reakcja to przejściowy bufor po doznaniu nieoczekiwanego wstrząsu, pozwala pacjentowi na opanowanie się.

2. Gniew 

„Dlaczego właśnie ja, a nie on, ten staruszek? Albo palacz?” – to trudny etap, bo gniew jest kierowany na kogo popadnie. Na lekarzy

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Wszystkie śmierci Elisabeth
i
Elisabeth Kübler-Ross, kolaż z rysunkiem Daniela Mroza
Opowieści

Wszystkie śmierci Elisabeth

Maria Hawranek

„Umierania nie należy się bać. Może być ono bowiem najwspanialszym doświadczeniem waszego życia” – twierdziła Elisabeth Kübler-Ross. I choć można nie podzielać tego poglądu, jej zasługi dla ludzi umierających pozostaną nieśmiertelne.

Nie przewidywała dla siebie takiego życia nawet w najśmielszych marzeniach. A i tak te marzenia były przecież bardzo śmiałe. Elisabeth Kübler przychodzi na świat w Zurychu 8 lipca 1926 r. jako pierwsza z trojaczków. Jej ojciec to poważny i surowy człowiek, wicedyrektor największej w mieście firmy dystrybuującej artykuły biurowe. Kocha muzykę i góry. Mama jest znakomitą gospodynią, gotuje, robi na drutach, uprawia ogród.

Czytaj dalej