Zanim zaczną się wieczorne obchody Dnia Zmarłych, odbywa się tu konkurs gigantycznych latawców. Imponujący jest nie tylko ich rozmiar, lecz także wymiar – duchowy i symboliczny.
W gwatemalskiej miejscowości Sumpango, położonej na wyżynach na północny zachód od popularnego wśród turystów malowniczego miasta Antigua, przygotowania do Dnia Zmarłych ruszają wiele miesięcy wcześniej. Najpierw drużyny barrileteros (latawcowych) złożone z krewnych, przyjaciół i sąsiadów (czasem nawet 30 osób) udają się do lasu deszczowego nieopodal wybrzeża Pacyfiku, by tam zebrać szybko rosnące bambusy. Zrzucają się również na klej, kolorowy pergamin, taśmę, drut oraz inne niezbędne elementy, a potem wspólnie pracują nad swoimi barriletes – gigantycznymi latawcami, niektóre z nich będą miały średnicę ponad 15 m. Drużyny wymyślają sobie nazwy (np. Hombres de Maiz – Ludzie Kukurydzy) i wybierają motywy przewodnie. Co roku wspólnie decydują o kształcie i wzorach: często są to realistyczne przedstawienia mitycznych bestii i historycznych bohaterów.