Hawajskie niebo
i
zdjęcie: Phuong Uyen Vo Hoang/Unsplash
Ziemia

Hawajskie niebo

Maria Hawranek
Czyta się 2 minuty

Latawce można puszczać z wielu nieoczywistych powodów. Mieszkańcy Hawajów wykorzystywali od wieków swoje lupe m.in. do połowów, nawigacji albo kontaktów z przodkami.

Nad archipelagiem hawajskim latawce szybowały już w czasach starożytnych. Zależnie od przeznaczenia różniły się stopniem złożoności, rozmiarem i materiałem – budowano je z kory drzew, liści palmowych, endemicznego gatunku turzycy i bobu, hibiskusa czy łupin

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Latawce oporu
i
zdjęcie: Steven dosRemedios/Flickr (CC BY-ND 2.0)
Marzenia o lepszym świecie

Latawce oporu

Maria Hawranek

Zanim zaczną się wieczorne obchody Dnia Zmarłych, odbywa się tu konkurs gigantycznych latawców. Imponujący jest nie tylko ich rozmiar, lecz także wymiar – duchowy i symboliczny.

W gwatemalskiej miejscowości Sumpango, położonej na wyżynach na północny zachód od popularnego wśród turystów malowniczego miasta Antigua, przygotowania do Dnia Zmarłych ruszają wiele miesięcy wcześniej. Najpierw drużyny barrileteros (latawcowych) złożone z krewnych, przyjaciół i sąsiadów (czasem nawet 30 osób) udają się do lasu deszczowego nieopodal wybrzeża Pacyfiku, by tam zebrać szybko rosnące bambusy. Zrzucają się również na klej, kolorowy pergamin, taśmę, drut oraz inne niezbędne elementy, a potem wspólnie pracują nad swoimi barriletes – gigantycznymi latawcami, niektóre z nich będą miały średnicę ponad 15 m. Drużyny wymyślają sobie nazwy (np. Hombres de Maiz – Ludzie Kukurydzy) i wybierają motywy przewodnie. Co roku wspólnie decydują o kształcie i wzorach: często są to realistyczne przedstawienia mitycznych bestii i historycznych bohaterów.

Czytaj dalej