Granice
Przez
Zośka Papużanka
Odszedł, ale nie do końca. Po pięciu latach wrócił, żeby podglądać swoją porzuconą żonę przez obiektyw aparatu. Krok po kroku wchodzi głębiej w jej nowe życie. Nie dał jej prawa do zmian, więc jak śmiała? My patrzymy na podglądacza i sami podglądamy. Co zrobi, jak sobie radzi i kto jemu do tego bycia daje prawo? Książka o pisaniu. Lubimy takie.
Ginczanka. Nie upilnuje mnie nikt
Izolda Kiec
„Nie upilnuje mnie nikt” to