Psychologiczny slasher
Przemyślenia

Psychologiczny slasher

Łukasz Chmielewski
Czyta się 3 minuty

Pewnego lata to w 2016 r. najczęściej zakazywana książka w amerykańskich bibliotekach. Oburzenie miały budzić treści dotyczące seksu, narkotyków i postaci LGBT. Autorkami tej powieści graficznej są kuzynki: scenarzystka Mariko Tamaki i rysowniczka Jillian Tamaki. Najwyraźniej Amerykanie są dużo bardziej konserwatywni niż Europejczycy, bo ani treść, ani rysunki nie są w żaden sposób kontrowersyjne. Mnie dzieło Tamakich zachwyciło. Samo otwarcie przypomina klasyczny slasher, w którym grupa osób trafia na odludzie i ktoś zaczyna je mordować. W komiksie małżeństwo z nastoletnią córką jedzie na wakacje do domku nad morzem. Wypoczywają tam od lat. Tym razem jednak będzie inaczej. To lato przyniesie zmiany i otworzy szafy pełne trupów – jak w rasowym dramacie obyczajowym.

scenariusz: Mariko Tamaki, rysunki: Jillian Tamaki
scenariusz: Mariko Tamaki, rysunki: Jillian Tamaki

Narratorką komiksu jest nastoletnia Rose. Dziewczyna jest w wieku, w którym zaczyna się przekraczać granicę pomiędzy byciem dzieckiem a światem dorosłych. Na razie nieśmiało, na razie bardziej z ciekawości. Windy jest półtora roku młodsza, też powoli wyrasta z wieku dziecięcego, ale jej wystarcza oglądanie horrorów. Mariko Tamaki kapitalnie potrafi pokazać ich zawieszenie pomiędzy światami, w którym jeden jest beztroską zabawą, a drugi szukaniem siebie i dostrzeganiem problematycznej złożoności świata. W Rose zaczyna budzić się zainteresowanie płcią przeciwną, coraz mocniej docierają do niej problemy jej rodziców. Scenarzystka różnicuje też nastolatki fizycznie, starsza jest szczupła i wysoka, młodsza – mniejsza i pełniejsza. Zmiany ciała w ich wieku są dla nich jednym z dominujących tematów do rozmów. W efekcie obie postacie świetnie się dopełniają, pokazując złożony proces dorastania.

scenariusz: Mariko Tamaki, rysunki: Jillian Tamaki
scenariusz: Mariko Tamaki, rysunki: Jillian Tamaki

Pewnego lata to jednak nie tylko obyczajówka o nastolatkach. Wakacje nad morzem nie zapewniają dorosłym relaksu i wypoczynku, zamiast tego działają jak katalizator ich problemów. Rodzice Rose od początku zachowują się nieco dziwnie. Powoli wychodzą na wierzch nie tylko napięcia między nimi, ale także dramaty, które za nimi stoją. W nieradzeniu sobie ze swoimi problemami dorośli zdają się zapominać o dziecku, które zostaje samo w trudnym dla niego okresie. Do pewnego stopnia tę sytuację można traktować jako metaforę inicjacji, która jest sprawą indywidualną i wyklucza obecność przewodników. Rose musi sama przebrnąć do kolejnego etapu swojego życia, bo tylko w taki sposób stanie się sobą. W komiksie nawet spokojna okolica okazuje się wrzeć jak wodą pod pokrywką. Dziewczynki są świadkami miłosnych i obyczajowych dramatów lokalnej społeczności, starsza nawet angażuje się w jeden z nich, a dla jej matki okaże się on wręcz przełomowy. Co ważne, fabuła jest nie tylko złożona psychologicznie, ale potrafi też zaskoczyć, a czytelnik nie wie, w którą stronę rozwinie się akcja. Zachwyca również niuansowanie problematyki i wyczucie narracji, które sprawiają, że czasem jeden drobny gest lub zdawkowa mikrorozmowa wręcz pękają od znaczeń.

scenariusz: Mariko Tamaki, rysunki: Jillian Tamaki
scenariusz: Mariko Tamaki, rysunki: Jillian Tamaki

Ogromną zaletą komiksu są także rysunki. Jillian Tamaki operuje nieco uproszczoną kreską, która wpisuje się w nurt autorskiego realizmu. Potrafi świetnie oddać emocje, a jej rysunki są dynamiczne. Tamaki ma także kapitalne wyczucie kadru i potrafi wręcz perfekcyjnie poprowadzić narrację wizualną. Czasem wystarczy jej tylko jeden kadr, żeby oddać złożoność emocji i sytuacji (zapewne to także przynajmniej częściowo efekt dobrze napisanego scenariusza). W komiksie nie ma zbędnych scen, nie ma zbędnego gadania, jest za to idealne wyczucie tempa i napięcia. Poszczególne kadry Jillian Tamaki są jak stop-klatki z filmu, w których zatrzymano samą esencję opowieści. Pewnego lata to arcydzieło, którego wstyd nie znać.

scenariusz: Mariko Tamaki, rysunki: Jillian Tamaki
scenariusz: Mariko Tamaki, rysunki: Jillian Tamaki

Czytaj również:

10 najlepszych komiksów 2018 roku
Przemyślenia

10 najlepszych komiksów 2018 roku

Łukasz Chmielewski

10. Zaćmienie
scen. Ed Brubaker, rys. Sean Phillips, kol. Elizabeth Breitweiser

Czytaj dalej