Pustka jest wszystkim
Pogoda ducha

Pustka jest wszystkim

Aleksandra Woźniak-Marchewka
Czyta się 8 minut

W japońskich sztukach walki pojedynku nie toczy się z przeciwnikiem, lecz z samym sobą. W gruncie rzeczy nie są to sztuki, a ścieżki. Ścieżki do doskonałości.

Krew, pot i łzy. Krew leci co prawda rzadko, pot natomiast na każdym treningu. Bo ile jest wart trening, na którym się nie zmęczysz? Chyba że zamiast potu płyną łzy – ze zmęczenia od nieustannej koncentracji. Na ciele siniaki i otarcia. Czy w tym wszystkim można odnaleźć głębię? Czy przyjmując kolejny cios albo wyprowadzając kopnięcie, zbliżamy się do oświecenia? Ile cięć mieczem dzieli nas od prawdziwej mądrości?

Jedno jest pewne: bardzo wiele. Ale być może wcale nie więcej niż czarek herbaty zaparzonych przez adepta chanoyu lub znaków namalowanych ręką kaligrafa. Wszystkie te dziedziny są bowiem przesiąknięte duchem zen. A w japońskich sztukach walki nie chodzi o pojedynek z przeciwnikiem, lecz z samym sobą.

Zen? To nie dla mnie

Wiosna w Kioto jest ciepła i piękna. O wiele przyjemniejsza od wietrznej i zimnej o tej porze roku Osaki, gdzie chłód od morza

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Dziesięć byków
i
ilustracja: Daniel de Latour
Doznania

Dziesięć byków

Kuòān Shīyuăn

Oto stara opowiastka, która należy do kanonu buddyzmu zen. Początkowo były to ilustracje – najpierw pięć obrazków, potem sześć, wreszcie dziesięć – wraz z wierszykami, które przedstawiamy poniżej, a których autorem jest XII-wieczny mnich chiński Kuòān Shīyuăn. W kolejnych stuleciach przypowieść stała się szczególnie popularna w Japonii, stamtąd zaś w XX w. dotarła na Zachód.

Co do treści tradycyjnie możemy uznać, że człowiek wyruszający, by wytropić byka, udaje się na poszukiwanie swojej prawdziwej natury. Ale jeśli ktoś symbolikę byka zechce rozumieć jakoś inaczej, to właściwie czemu nie?

Czytaj dalej